Z Liverpoolu do Manchsteru jest zaledwie 30 mil, a podróż couchem zajmuje nie więcej niż 50-60 minut. Wszystko zależy od korków na łączącej oba miasta autostradzie M62. Autobus zatrzymuje się przy Chorlton Road – głównym dworcu autobusowym miasta (Manchester Couch Station). A Portland Street, w pobliżu której jest MCS to praktycznie centrum Manchesteru.
W październiku 2019 roku pogoda była typowo angielska w tej części wysp brytyjskich. Trochę chłodno, trochę deszczowo, ale bez zjawisk ekstremalnych. Podróż szybka i komfortowa i „lądujemy” w Manchesterze.
Jako, że post ten tworzę w styczniu 2021 roku, to pozwolę sobie na zadanie jednego pytania. Czy wiecie jakie jest jedno z miast partnerskich Manchesteru..? Tak, chodzi o Wuhan! 😉
MANCHESTER – TROCHĘ HISTORII
Manchester to jedno z najstarszych miast Anglii. Daleko mu co prawda do Colchester (założone w 77 roku n.e.), ale rok 1086 również robi wrażenie. Zwłaszcza, że pierwsze wzmianki o obozie/osadzie pochodzą z V wieku n.e. Manchester zwany był w Anglii miastem bawełny, a od XVIII wieku, w trakcie rewolucji przemysłowej, stał się jednym z symboli nie tylko Anglii, ale też zmieniającego się świata. Z najnowszej historii, którą znamy nie zapominajmy o tragedii, która wydarzyła się 22. maja 2017 roku – po koncercie Ariany Grande eksplodował ładunek wybuchowy. Zginęły 23 osoby, w tym 2 Polaków.
Poza historią, czy wiece, że:
- w mieście przed swoją śmiercią koncertował Fryderyk Chopin,
- Chetham’s Library to najstarsza w świecie anglosaskim biblioteka publiczna (XVII wiek),
- Manchester to miasto, gdzie stworzono pierwszy komputer (1948 rok),
- do Manchetseru prowadziła pierwsza linia kolejowa na świecie (z Liverpoolu w 1830 roku),
- jeśli Europa miała swoje Waterloo, to Manchester miał swoje Peterloo (1819 rok),
- to właśnie w Manchesterze ma swoją siedzibę najstarsza na Wyspach orkiestra symfoniczna (rok założenia – 1857!),
- 25 laureatów nagrody Nobla edukowało się w Manchesterze, a konkretnie na University of Manchester,
- o mieście partnerskim (było wyżej) po tych pięknych wspominkach nie już więcej nie wspomnę…
KRÓTKI SPACER, BO CZASU NIESTETY NIEWIELE
Wysiadając przy Portland Street znajdujemy się w centrum miasta. Jeśli w książkach z historii czytaliście o Manchesterze jako mieście przemysłowym, to już pierwszy look weryfikuje te wspomnienia. Jeszcze w latach 90-tych XX wieku zaczęła się transformacja miasta. Dzisiaj Manchester to miasto usług finansowych edukacji nastawione na komfort życia mieszkańców.
Na rogu Chatnam Street oraz Piccadilly znajduje się siedziba jednego z najstarszych manchesterskich banków – Union Bank of Manchester, który prowadził działalność od 1836 do 1940 roku.
Przy Faulkner street znajdziecie symboliczny łuk chiński oznaczający wejście do chinatown. Podobno to drugie na Wyspach Brytyjskich chinatown pod względem wielkości. Dla mnie sprawiało wrażenie lekko wymarłego. Spokój i cisza to nie są wyznaczniki chinatown jakie znam. W dzielnicy znajdziecie oczywiście wszystko co chińskie – knajpki z jedzeniem, małe sklepiki i duże hurtownie.
Centrum miasta pełne jest postindustrialnych budynków z XIX oraz XX wieku. Typowa zabudowa dla wielu angielskich miast. Ma to swój niezaprzeczalny urok, a dodatkowo nadaje miastu specyficzną atmosferę.
Manchester to nie tylko stary postindustrializm w architekturze, ale też modernizm i nowoczesność. Niestety nie tym razem, gdyż cel wizyty był inny, ale z chęcią pochodziłbym jeszcze po tym 6. pod względem liczby mieszkańców mieście Wielkiej Brytanii.
THE OLD MONKEY – MANCHESTERSKI PUB ZALICZONY
Skoro już zaliczyliśmy liverpoolskie puby, to należało również odwiedzić ten tradycyjny angielski przybytek również w Manchesterze. The Old Monkey jest właśnie takim miejscem. Z wystrojem, klimatem oraz klientelą.
Zamawiamy po pincie lokalnego beera z lekkimi zakąskami i tak spędzamy chwile popołudnia w Manchesterze.
Jakby nie było 5-procentowy Diamond Lager z własnego browaru Josepha Holta to jeden z najlepszych lagerów, jakie miałem w życiu spożywać. Dwukrotnie został uznano go za najlepszego lagera premium na świecie podczas International Brewing Awards – w latach 2013 oraz 2017.
Piwo w swojej barwie słomkowe, z lekką pianą, która jednakże utrzymuje się w szklance. W smaku orzeźwiające z lekką nutą owocową. Goryczka niewielka, acz wyczuwalna, ale dobrze skomponowana ze słodyczą. Dla mnie – 4,5/5 wśród lagerów.
MANCHESTER CITY – JEDNA Z DWÓCH PIŁKARSKICH HISTORII MIASTA
Nie będzie w tym odrobiny przesady jeśli powiem, że Manchester to miasto piłki nożnej. Jest oczywiście muzeum poświęcone temu sportowi; przede wszystkim są jednak dwa legendarne kluby. Pomimo, że moje piłkarskie sympatie są od wielu lat umiejscowione są 35 mil stąd, to oczywiście nie odmówiłem sobie możliwości zwiedzenia tego miejsca.
Manchester City F.C. to odwieczny rywal dwa lata starszego Manchester United F.C. Jeśli jednak zauważymy, że korzenie tego pierwszego sięgają 1880 roku, a tego drugiego 1878 roku, to coż to jest wobec historii, jaką oba kluby zapisały w angielskiej piłce.
W swojej długiej historii the citizens zdobyli wiele tytułów, a magiczną liczbą pozostaje dla nich chyba „6”. 6x wygrali ligę, 6x zdobyli puchar ligi, 6x wygrali superpuchar. Największe sukcesy to oczywiście druga dekada XXI wieku. Niewątpliwe sukcesy zaczęły się, gdy w 2009 roku głównym sponsorem klubu zostały linie lotnicze Etihad Airways. Niezapominajmy też o latach 1968-1973, gdy klub również odnosił liczne sukcesy.
ZWIEDZANIE ETIHAD STADIUM
Bezsprzecznie przed wizytą w Manchesterze złożyliśmy order na zwiedzanie stadionu. Cała impreza trwa około 2-2,5h. Przewodnik oprowadza zwiedzających począwszy od klubowego sklepu, przez szatnie, odnowę biologiczną, tunel, trybuny, ławkę trenerską i loże prasowe, vipowskie oraz inne miejsca związane z historią klubu.
No to zaczynamy tour po Etihad Stadium!
Ostatni punkt wizyty to odwiedziny w press-room. Miejsce, gdzie odbywają się pomeczowe konferencje prasowe. A tam..? Niespodzianka! Jeśli ktoś jest ciekawy – jest tylko jeden sposób na sprawdzenie – odwiedzić Etihad Stadium.
MACHESTER – INFORMACJE PRAKTYCZNE
- Aby dostać się z Liverpoolu do Manchesteru mamy dwie możliwości – bus or train. W związku z tym, że hotel mieliśmy przy dokach, to zdecydowaliśmy się na opcję autobusową.
- Autobusy (couches) odjeżdżają z LIVERPOOL ONE – jednej z centralnych stacji autobusowych w centrum miasta. Wybraliśmy NATIONAL EXPRESS, a bilety (w tej samej cenie można nabyć zarówno w automatach, jak również kasach (drożej będzie u drivera w autobusie)
- Druga opcja to pociąg z Lime Street w Liverpoolu do Oxford Road Station w Manchesterze.
- Żeby dostać się na Etihad Stadium najlepiej wsiąść w kolejkę BLUE LINE – trasa z Piccadilly do mekki fanów MC zajmuje nie więcej niż 15 minut.
- Opis szynowego transportu w Manchesterze znajdziecie tutaj: tfgm.com.
- Cennik na transport publiczny w Mancheterze w październiku 2019 roku przedstawiał się następująco: